czwartek, 4 grudnia 2014

Podsumowanie miesiąca - Listopad 2014

Liście opadły a wraz z nimi temperatura, deszcz i mgły. Słońce jak co roku o tej porze świeci coraz niżej i krócej. Odzież zimowa coraz częściej opatula nasze ciała. George R. R. Martin rzekłby "winter is coming" i miałby niezaprzeczalnie rację. Dla mola książkowego taki klimat jest wręcz wymarzony.
Dla mnie listopad to przede wszystkim dziewięć pochłoniętych książek oraz epizod z targami książki w katowickim "Spodku", na którym poznałem ciekawych ludzi z pasją czytania oraz prowadzenia o tym blogów. Wymieniłem tam książki na tytuły, których wcześniej nie czytałem. Taka wymiana sama w sobie jest kapitalnym rozwiązaniem z racji tego iż książki, które wcześniej przeczytałem, a które teraz już tylko się kurzyły znalazły nowych właścicieli. Ja sam nie wydając ani złotówki przywiozłem do domu aż 13 książek. Wymiana książek była organizowana właśnie przez grupę śląskich blogerów i zdaniem wielu osób był to najmocniejszy punkt targów.

Przejdźmy teraz do podsumowania literatury. Na początek liczby: 9 książek, 2855 stron i średnia dzienna 95 stron. Nie jest to najlepszy wynik ale też nie najgorszy. Dwie książki psychologiczne oraz 7 powieści. Literaturę beletrystyczną zdominowały kobiety. Aż 5 pisarek w stosunku do jednego przedstawiciela płci brzydkiej.

Annabel Pitcher - Moja siostra mieszka na kominku
Tą powieścią Annabel debiutowała i od razu uzyskała duży rozgłos. Fakt faktem książka jest świetna. Narratorem jest dziesięciolatek, który stara się zrozumieć śmierć siostry oraz katastrofalne tego następstwa w swojej rodzinie. Przemyślana powieść, która wzrusza oraz śmieszy ale przede wszystkim daje do myślenia.

Brandon Sanderson - Stop prawa
Kontynuacja sagi "Z mgły zrodzony". Akcja dzieje się trzysta lat po wydarzeniach opisanych w "Bohaterze wieków". Technologia idzie do przodu i pojawia się broń palna czy też samochody. Klimat westernowy z domieszką allomancji (zdolności spalania metali). Dużo akcji i ciekawych zwrotów fabuły. Wszystko wskazuje na to, że pojawią się kolejne części. Książka bardzo fajna ale zdecydowanie zbyt krótka. Nie ma już tego zaczarowanego, mrocznego klimatu co wcześniej ale dalej Sanderson trzyma poziom.

Robert B. Cialdini - Wywieranie wpływu na ludzi
Cialdini ukazuje najistotniejsze zagadnienia dotyczące manipulacji. Opisuje mnóstwo eksperymentów i co najważniejsze książka napisana jest przystępnym i zrozumiałym językiem. Dla osób zainteresowanych psychologią czy też psychologią sprzedaży jest to pozycja obowiązkowa. Polecam

Lisa Genova - Motyl
Długo polowałem na tę książkę. Temat książki to choroba Alzheimera. Główna bohaterka Alice jest znaną wykładowczynią psychologii na Harvardzie i jej kariera rozwija się jak płatek róży. Alice odkrywa u siebie chorobę Alzheimera o wczesnym początku. Książka jest o tyle ciekawa i różniąca się od innych o tej tematyce tym, iż choroba Alzheimera jest opisana z punktu widzenia osoby chorej. Powieść ta zdobyła uznanie wśród organizacji walczących z chorobą Alzheimera a także wśród czytelników i krytyków. Z ciekawostek dodam, że nakręcono ekranizację tej powieści z gwiazdorską obsadą. Premiera w 2015 roku. Już się nie mogę doczekać.

Dorota Terakowska - Poczwarka
Historia młodego małżeństwa, które swoje kariery i rodzinę zaplanowały ze szwajcarską precyzją. Plany krzyżuje im dziecko, które urodziło się z najcięższą odmianą zespołu Downa. Jak nastawieni na sukces rodzice poradzą sobie z taką sytuacją? Dla mnie była to pierwsza książka Terakowskiej z jaką miałem przyjemność obcować. Książka rewelacyjna i klimatem momentami przypominała mi film "Labirynt Fauna". Głęboka i mądra proza.

Dorota Terakowska - Samotność Bogów
Książka pokazująca w nieco metafizyczny sposób realia epoki chrystianizacji traktująca o tym jak starzy bogowie nie chcą być zapomniani. Młody Jon zostaje wezwany przez starego zapomnianego i zakazanego boga Światowida i wysłany w podróż poprzez czas i miejsce aby odpowiedzieć na fundamentalne pytania dotyczące tolerancji. Piękna baśń i na pewno jeszcze sięgnę po inne powieści Terakowskiej.

Józef Kozielecki - Koncepcje psychologiczne człowieka
Autor podzielił książkę na trzy części. W pierwszej skupił się na koncepcji behawiorystycznej, w drugiej na psychodynamicznej i w trzeciej na koncepcji poznawczej. Kozielecki krytykuje dwie pierwsze koncepcje starając się wylansować naturę psychologii poznawczej. O ile zgadzam się z przesłaniem Kozieleckiego o tyle książkę czyta się ciężko ze względu na jej czysto akademicki charakter.

Maja Lidia Kossakowska - Takeshi Cień Śmierci
Takeshi otwiera cykl nowej serii rozgrywającej się w orientalnych klimatach samurajów. Pierwsze na co zwróciłem uwagę to język i tu trzeba przyznać, że jest to najmocniejszy punkt powieści. Fabuła dotyczy wojny klanów oraz mimowolnie zaplątanego w nią mistrza miecza Takeshiego. Występuje tu od groma postaci i trzeba się skupić aby się nie pogubić w tym kto jest kim i z jakiego klanu pochodzi. Ja się trochę pogubiłem ale mimo wszystko polecam wszystkim miłośnikom Kossakowskiej i Kraju Kwitnącej Wiśni.

Joanna Bator - Ciemno prawie noc
Pierwsze moje spotkanie z prozą Joanny Bator. Za tą powieść została nagrodzona nagrodą NIKE. Czy słusznie? Nie wiem, bo nie czytałem jeszcze pozostałych nominowanych książek ale fakt faktem "Ciemno prawie noc" robi wrażenie. Autorka rewelacyjnie posługuje się językiem zarówno w kategorii literatury pięknej jak i w pospolitej gwarze. Postaci występujące tutaj są prawdziwe i posługują się prostym, kolokwialnym językiem. Joanna Bator skusiła się nawet do odtworzenia wypowiedzi użytkowników z typowego forum internetowego i zrobiła to po mistrzowsku. Sama fabuła jest z pozoru prosta, główna bohaterka Alicja Tabor przyjeżdża do Wałbrzycha aby napisać artykuł o zaginionych dzieciach i przy okazji poznaje prawdę o swojej rodzinie. Z pozoru ponieważ pojawia się tu bardzo dużo wątków i postaci pobocznych, które dodają smaczku niczym orientalne przyprawy. Powieść mroczna ale szalenie urokliwa. Zdecydowanie polecam.

Książka miesiąca Listopad 2014 to:


W listopadzie naprawdę ciężko było wybrać tą jedną jedyną najlepszą książkę. Bator wygrała ze względu na przyjemność czytania, język, wielowątkowość i klimat. Brałem jeszcze pod uwagę dwie powieści: "Poczwarkę" Terakowskiej oraz "Motyl" Lisy Genovy, które także są lekturami iście z nieba rodem.